wtorek, 4 stycznia 2011

walentynki

      Walentynki. Nie wiem co jest tak wyjątkowego w tym święcie, ale przyznacie sami,że wszystkich nastraja ono pozytywnie do świata i życia. Już tak jest i nic na to nie poradzimy. Uśmiechamy się widząc na ulicy całującą się młodą parę. W sercu robi się ciepło na myśl o pierwszym pocałunku ,przypadkowym  muśnięciu dłonią.

 Dla wszystkich zakochanych i mojego cudownego małżonka.








                      Kilka wypieków ciasteczkowych o tematyce serduszkowej. Zapraszam niebawem do obejrzenia innych moich kolczyków - serduszek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.