wtorek, 31 maja 2011

broszka Alicja nr. 4


wyleciała dziś kolejna broszka. Ponieważ była niespodzianka dla kupującej, która mi zaufała co do formy broszki mam nadzieję,że sprawi dużo przyjemności. Miała mieć słoiczek miodu i kanapkę z miodem. dodałam galaretkowe ciasteczka do kawy i zrobiło się słodko. dodałam metalowy imbryczek , kłódkę i kluczyk w kolorze starego złota. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.