poniedziałek, 17 października 2016

Jeszcze trochę lata

  Witajcie kochani.
Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek mnie dopadnie ,,niemoc twórcza" . A jednak. Za dużo się działo wokół mnie. Zdrowie podupadło i psychika siadła wraz z nim. Miesiące mijały jak szalone. przecież dopiero wczoraj sadziłam kwiaty  i siałam nasionka. Dziś mam wykopane bulwy dalii i mieczyki, posadzone tulipany, narcyzy, i żonkile. Warzywa kolorowo mrugają ze słoików i zamrażarki. Piwnica pęka w szwach od ziemniaków, marchwi, buraczków wszelakich. Dobrze ,że mam rodzinkę i dzieci do pomocy oni wydźwigają mnie powoli i mocno pomagają.

Będzie troszeczkę lata ,żeby potem mogło być jesiennie i zimowo.


 
 
 

 
 
 


 

4 komentarze:

  1. Lato zawsze...Mogło by być cały rok....Cudne te wianuszki...Pozdrawiam i życzę zdrowia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj lato mogło by być cały rok...Cudne te wianuszki...Pozdrawiam i życzę zdrowia...Pa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje prace cudne jak zawsze, mam nadzieję, że ze zdrowiem będzie już tylko lepiej, czego Ci życzę z całego serca! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, coś pięknego!
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Odwiedziłeś właśnie Piecuchowo, miejsce gdzie kasza gryczana próży się pod pierzyną , A kucharka nie przypala tylko modeliny. Jestem ciekawa Twoich wrażeń.

Popularne posty

Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie oraz wykorzystywania bez uprzedniej mojej zgody.